Czy perły przynoszą nieszczęście? Czy są dobrym pomysłem na prezent?

W polskiej kulturze utarł się przesąd, że perły przynoszą pecha. Szczególnie te podarowane od mężczyzny, a już w szczególności założone na ślub lub zaręczyny. Wedle ludowych przesłanek jeśli już musimy je nosić, powinniśmy kupić je sobie same - inaczej tragedia murowana... My oczywiście nie wierzymy w takie zabobony i sami perły nosimy, i to z przyjemnością!

Odpukać, do tej pory nic nam się nie stało. W niemalowane oczywiście! :) Czy perły przynoszą nieszczęście? O tym w artykule.

Narodziny pereł. Czy zapowiadało się tak źle?

Kiedy powstały perły? Nie, nie w paleolicie! Wszyscy wiedzą, że za powstanie pereł jest odpowiedzialna Afrodyta, bogini miłości. Kiedy podczas swoich narodzin wyszła z morskiej piany (piany i tylko piany), rozpryskujące się krople wody zamieniły się w perły. Nic więc dziwnego, że w starożytności perły były symbolem miłości, często z naciskiem na jej fizyczną stronę.

Uwielbiały je w szczególności kurtyzany - które prawdopodobnie chciały przypodobać się Afrodycie i zapewnić sobie przychylne oko bogini. Co ciekawe, w pobliskiej Persji perły były symbolem… dziewictwa.

Perły w krajach azjatyckich - jak to wygląda?

Perły zdecydowanie nie są źle postrzegane w krajach wschodu. Przynoszą bogactwo, mądrość i szczęście. W wierzeniach tybetańskich uważa się, że perła zżywa się z właścicielem do tego stopnia, że traci swój blask, kiedy osoba, która ją nosi, jest chora.

W Chinach perła jest symbolem sukcesu i powodzenia, np. podczas egzaminów szkolnych. Czy to oznacza, że perły noszone podczas wyjazdu do Tajlandii przyniosą nam szczęście, a po powrocie do domu już nie? Mamy nadzieję, że to nieprawda ;)

Czy perły przynoszą nieszczęście w Polsce?

W legendach opowiadano, że pierwsze perły były łzami aniołów, a kobieta, która je nosi - wyleje wiele łez, szczególnie z winy darczyńcy (tutaj męża). Dlatego unikało się ich podczas ślubu, a pierścionki zaręczynowe z perłą są uważane za pechowe.

Z drugiej jednak strony zawsze przypisywano im moc leczniczą, a do tego uważano, że perły powstają wtedy, kiedy tęcza dotyka oceanu - czy wyobrażacie sobie piękniejszy mit?

Perły pojawiają się i w Biblii - zawsze z dobrym wydźwiękiem.

Perły na ślub

Perły na ślubie - tak czy nie?

Perły są piękne, ale trzeba o nie dbać - bez tego tracą swoją urodę.

Czy to nie jest świetne przesłanie dla świeżo upieczonego związku? Miłość nie zawsze jest twarda i błyszcząca jak brylant, bo przecież… i w zdrowiu, i w chorobie. A delikatność pereł i ich naturalny odcień bieli przepięknie współgra z suknią ślubną.

Zresztą dziewczyny - perły to nie jedyne przesądy związane ze ślubem. Przyjrzyjmy się tym najpopularniejszym:
- ślubu nie bierzemy w miesiącach bez „r” w nazwie (np. maju, lipcu czy kwietniu)
- Panna Młoda nie może mierzyć sukni ślubnej z wyjątkiem przymiarki
- przed wejściem do kościoła Panna Młoda nie może oglądać swojego odbicia w lustrze
- Młodych do ślubu nie może wieźć kobieta
- do ślubu buty Panny Młodej powinny czekać na swój wielki dzień na parapecie
- deszcz w dniu ślubu oznacza nieszczęście
- Panna Młoda powinna mieć w butach pieniążek, a w sukni zaszyty… ryż.

I co? I nic. Większość z nas nic nie robi sobie ze ślubnych przesądów. Mamy nadzieję, że to samo myślicie o perłach ;)

Studium przypadku, ankieta konsumencka czyli… sprawdźmy to!

Możemy Was gorąco zapewnić, że nasza biżuteria cieszy się bardzo dobrymi opiniami i nigdy nie słyszeliśmy o żadnej klątwie czy pechu, który przydarzył się naszym klientkom po zakupie :)

Nie wystarczy? Spójrzmy na gwiazdy!

Znanymi miłośniczkami pereł były wspaniałe kobiety, ikony swoich czasów, takie jak Audrey Hepburn, Jackie Kennedy (która mawiała, że „perły są zawsze odpowiednie”) Coco Chanel czy obecnie - Kate Middleton, Angelina Jolie oraz Michelle Obama. Klątwa żadnej nie dotknęła, wręcz przeciwnie - to kobiety powszechnie lubiane i podziwiane. Śpijmy więc spokojnie. I nośmy perły!

Czy perły są dobre na prezent? Czy można je nosić na co dzień?

Perły to dobry pomysł na prezent na wiele okazji. Możemy podarować je mamie, babci, narzeczonej czy żonie, jeśli tylko wiemy, że nosi i lubi biżuterię. Ich uroda jest ponadczasowa i skutecznie opiera się chwilowym trendom, dlatego jest to podarunek, na którego moda nigdy nie przeminie.

Biżuteria z pereł jest doskonała na wyjątkowe okazje, ale możemy również nosić je w codziennych stylizacjach. Oczywiście, nie każda z nas będzie dobrze czuła się ze sznurem pereł w pracy czy na uczelni - dyskretna bransoletka, kolczyki czy delikatny pierścionek sprawdzi się w tym przypadku znacznie lepiej. Ale oczywiście nie jest to reguła - każda z nas może nosić perły tak, jak lubi!

Często sprawdzają się dobrze tam, gdzie brylanty czy rubiny wydają się zbyt ostentacyjne czy wytworne. To dobry wybór dla kobiet, które cenią klasykę. I nie przejmują się przesądami ;)

Perły mają swoje mity i legendy, co w naszym odczuciu dodaje im tylko tajemniczości i nieuchwytnego czaru. Ich biel przez wiele kultur była i jest uważana za oznakę czystości i niewinności - co również jest dla nas bardziej przekonujące, niż poszukiwanie w nich czarnej, mrocznej strony.

Mamy nadzieję, że nasz tekst nie tylko przybliżył Wam symbolikę pereł w różnych kulturach, ale i pokazał, jak wiele mają oblicz i jak ciekawą mają historię. To zdecydowanie biżuteria z duszą.

Dbajmy o perły, a nie będą się mścić i nie przyniosą nam pecha ;)

O tym, jak dbać o perły przeczytacie tutaj.

komentarze (0)

Brak komentarzy w tej chwili

Nowy komentarz